Przepis wydrukowany ze strony www.ciasta.net.
| Składniki na 4 blaszki z piekarnika: |
|---|
|
| Przygotowanie: |
|
Składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Miód, masło i mleko podgrzać do całkowitego rozpuszczenia się składników. Nie gotować, od czasu do czasu zamieszać. Przestudzić. Jajka z cukrem trzcinowym ubić na puszystą masę. Mąkę wymieszać z sodą, kakao i przyprawą do piernika, dodać masę jajeczną i zmiksować. Dodać masę miodową i zmiksować mikserem na gładkie ciasto. Przykryć folią spożywczą i wstawić do lodówki na 1 godzinę (można też na kilka godzin). Ciasto wyjąć z lodówki i podzielić na 4 części. Jedną cześć ciasta rozwałkować na grubość ok. 0,5 cm najlepiej na papierze do pieczenia (wtedy nie trzeba podsypywać stolnicy mąką). Wykrawać foremkami różne kształty pierniczków, układać na blaszce z piekarnika, wyłożonej papierem do pieczenia, w odstępach, gdyż jeszcze podrosną (u mnie 18 pierniczków na jednej blaszce). Piec w nagrzanym piekarniku do 180 stopni C przez 10 - 12 minut (piekłam 12 minut). Z reszy ciasta przygotować kolejne ciasteczka. Wystudzić. Można udekorować polewą czekoladową lub lukrem. Smacznego! |