Przepis wydrukowany ze strony www.ciasta.net.
Składniki: |
---|
|
Masa makowa: |
Mak wsypać do garnka i zalać niewielką ilością wody (tylko aby zakryć mak) i mieszając gotować na małym ogniu około 15 minut (na koniec woda całkowicie wygotuje się, gotowałam dokładnie 15 minut). Mak ostudzić. Rodzynki namoczyć w gorącej wodzie, osączyć na siteczku i osuszyć ręcznikiem papierowym. Orzechy włoskie pokruszyć na małe kawałki.
Do ugotowanego, przestudzonego maku dodać cukier i 2 razy zmielić w maszynce do mielenia. Następnie dodać jaja, roztopione i lekko przestudzone masło (może być margaryna), olejek migdałowy, powidła. Całość wymieszać najlepiej drewnianą łyżką. Na koniec dodać pokruszone orzechy i rodzynki, wymieszać. |
Ciasto: |
Miękką margarynę utrzeć do białości. Dodać cukier, cukier waniliowy i dalej ucierać. Następnie dodawać po jednym żółtku i ucierać. Mąkę przesiać, wymieszać z proszkiem do pieczenia i wsypać do utartej z cukrem i żółtkami margaryny, wymieszać łyżką. Wlać mleko i przez chwilę zmiksować do połączenia się składników. Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę i dodać do ciasta. Delikatnie wymieszać.
Prostokątną formę 21x25 cm (zmmierzony spód foremki) posmarować tłuszczem (użyłam margaryny) i wyłożyć papierem do pieczenia. Łyżką przełożyć część ciasta (np. połowę lub trochę wiecej), na ciasto masę makową i na wierzch drugą część ciasta. Piec około 1 godziny w temperaturze 200 stopni (piekłam dokładnie godzinę, ale można trochę krócej). Makowiec przez 30 minut studzić w lekko uchylonym piekarnku, a następnie wyjąć z piekarnika i całkowicie wystudzić nie wyjmując ciasta z foremki. |
Polewa: |
Czekoladę połamać na kosteczki, dodać masło i całość rozpuścić w kąpieli wodnej (w garnku zagotować niewielką ilość wody, na garnek ustawić miskę z czekoladą i masłem, poczekać do całkowitego rozpuszczenia się składników, na koniec wymieszać).
Gotową polewą polać ciasto. Udekorować orzechami, rodzynkami i płatkami migdałowymi. Smacznego! |