Przepis wydrukowany ze strony www.ciasta.net.
| Składniki: |
|---|
|
| Przygotowanie: |
|
Drożdże wymieszać z 1 łyżką cukru, łyżką mąki oraz z połową podgrzanego, letniego mleka. Przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia. W tym czasie rodzynki, suszone morele i daktyle namoczyć w whisky. Margarynę rozpuścić na małym ogniu i lekko przestudzić. Migdały sparzyć, obrać ze skórki i pokroić na mniejsze kawałki (zamiast całych migdałów możemy użyć migdałów w słupkach lub płatków migdałowych).
Jajka + 1 białko ubić do białości z resztą cukru i cukrem waniliowym. Mąkę przesiać i wsypać do miski, dodać szczyptę soli, wlać wyrośnięty zaczyn oraz ubite jajka z cukrem, wyrabiać ciasto dolewając resztę ciepłego mleka. Pod koniec wyrabiania wlać roztopioną, lekko przestudzoną margarynę i dalej wyrabiać, tak długo, aż ciasto będzie gładkie i będzie odchodziło od ścianek miski oraz od ręki. Na koniec wsypać bakalie: osączone na siteczku rodzynki, morele i daktyle (morele i daktyle pokroić na kawałki wielkości rodzynek), obrane i pokrojone midgały oraz skórkę pomarańczową. Całość jeszcze przez chwilę wyrabiać. Ciasto przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Tortownicę o średnicy 24 cm z kominkiem (może być 26 cm, gdyż ciasto wyszło bardzo wysokie, można też upiec bez kominka) wysmarować masłem i posypać bułką tartą. Jak ciasto podwoi swoją objętość wyłożyć ciasto do przygotowanej tortownicy. Ciasto posmarować rozkłóconym żółtkiem i posypać płatkami migdałowymi, ponownie przykryć ściereczką i pozostawić w ciepłym miescu, aby podrosło. W tym czasie piekarnik nagrzać do 175 stopni C, wstawić ciasto i piec 50 minut. Ciasto wyjąć z piekarnika, można wyjąć z tortownicy i wystudzić. Smacznego! |